To jest kopia z mojej parodi mojej strony domowej, gdzie umieściłem mini strone poświęconej Knyszy. Jako, że strona nie istnieje, bo ziomy z ovh stwierdzili, że nie chcą trzymać darmowego złomu na swoich serwerach ( i słusznie), więc stwierdziłem, że umieszcze ten artykuł tutaj.

WSTĘP
Witam na najsmaczniejszej części mojej stroni, gdzie wyjaśnie wam co to jest, a właściwie, co to była knysza, bo to już jest produkt wymarły.
CO TO JEST KNYSZA?
Knysza jest potrawą, która jest jak ambrozja w starożytnej Grecji. Żarełko bogów, można by rzec. Przez zwykłych śmiertelników nazywana pejoratywnie fastfoodem. Niestety nasze społeczeństwo zaślepione skomercjalizowaną dietą made in mc’wymiot, kgb, burdelking i innymi tworami globalnej fastfoodyzacji, nie dostrzega tego arcydzieła kulinarnego.
WYSTĘPOWANIE
Lokalizacja: Układ słoneczny / Ziemia / Europa / Polska / WROCŁAW.
Ten wyjątkowy produkt, można było kupić tylko w autoryzowanej sieci luksusowych barów, które mieszczą się w specyficznych budowlach o wielkości 3m² zbudowanych z wyselekcjonowanego plastiku pochodzącego z wtórnego recyclingu produktów radioaktywnych.
Owszem można spotkać jakieś czerstwe podróbki w innych miastach, ale jego jakość jest podobna do tych sprzętu RTV made in bazar.
ANATOMIA KNYSZY

Część fundamentalna
- bułka
Część warzywna
- kukurydza
- groszek
- kapusta biała
- kapusta czerwona
- cebula
- pomidor
- papryka
- marchewka
- ogórki (konserwowe lub/i kiszone)

Część “dodatek syty”
- kotlet (specjalnie dla miłośników BSE)
- kotlet drobiowy (specjalnie dla miłośników ptasiej grypy)
- tuńczyk
- gyros
- ser żółty,
- feta
- parówka

Część dodatki
- sos (majonezowy, musztardowy,keczup meksykański, ziołowy, czosnkowy)
- prażona cebulka
- pewne budki na dworcu głównym oferowały dodatki firmowe w stylu ślina, pety, mocz i … itp.) ale to było charakterystyczne dla nich.
WARTOŚCI ODŻYWCZE

Poniżej napisałem wartości odżywcze tylko niektórych składników, które można znaleść w knyszy.
- bułka (b1,b2,b6,pp)
- kukurydza (selen,chrom)
- groszek (witaminy a,b1,b2,b6,e,fosfor,magnez,chrom)
- kapusta biała (kobalt,pp)
- kapusta czerwona (witaminy b5,b6e,k1,k2,k3,pp,Molibden,kobalt)
- sałata (folacyna,witamina a)
- cebula (chrom,kobalt)
- pomidor (potas,witaminy k1,k2,k3)
- papryka(nie wiem,czy to zawiera coś zdrowego. Wiem na pewno, że obrzydliwie smakuje. Powinno się to tępić jak chwasty)
- marchewka (witaminy a,c,e,b2,b5,b6,b12,k1,k2,k3 )ogórki (konserwowe lub/i kiszone)
- kotlet (b1,b5,b6,)
- tuńczyk(witaminy a, d, jod,selen)
- żółty ser(witaminy ,b2,b12,d)
(źródło:Naukowe koło żywienia człowieka, encyklopedia zdrowia)
Podsumowując:
Zawiera witaminy a,b,c,d,e,f,g,h,i,j,k,l,m,n,o,p,q,r,s,t,u,w,x,y,z oraz w śladowych ilościach ą,ę,ó,ś,ł,ż,ź,ć,ń
Zawiera makro- i mikro- -elemenciki:(ojejku i jeszcze trochę)
Zawiera E:(tylko witaminę e 😉 )
Oraz dodatki firmowe (umownie, środek X)
Z MYŚLĄ O MIŁOŚNIKACH MC’WYMIOTÓW,BURDELKINGÓW,KGB
Wszechstronność knyszy polega na tym, że jest ona zjadliwa NAWET dla miłośników mc’ wymiotów. Jak to osiągnięto? Wymyślono sosy ;). To one są cennym źródłem konserwantów oraz substancji chemicznych, które powodują że produkty mc’wymiot rozpływają nam przewód pokarmowy a nie rozpływa się nam produkt mc’wymiot w dłoniach (tu składam podziękowania dla m&m’s za ich hasło reklamowe)
PRZEPIS
czyli jak przygotować knysze?
Wersja emigracyjna
- Zapewne odkryliście, że knysza w wielkiej brytani jest rarytasem, którego nie da się kupić w sklepie dla śmiertelników.
- Tak wiem, że istnieją budki z kebabem ale pozatym, że jest tłuszcz w jałowym mięsiem owinięty bułka która smakuje jak podeszwa od kaloszy to tego nie da się jeść. Pozastaje więc ruszyć dupe i samemu przygotować coś co będzie symulowało Knyszę.
- Jak ? Poniżej znajdziecie unikalny przepis.
- Najpierw trzeba uderzyć do spożywczaka i zaopatrzyć się w składniki jak: groszek konserwowy, kukurydza konserwowa , kapusta biała, kapusta czerwona, pomidor, ogórek , cebula, majonez (albo inny sos, który lubisz) i co tam jeszcze dusza zapragnie.
- Następnie trzeba wbić to jakieś piekarni i tu jest problem, bo jakość chleba czy bułek idzie rozbić o kant dupy, bo w wielkiej brytani każdy chlebo-podobny produkt jest robiony z gumy arabskiej i plasteliny (bynajmniej tak smakuje) …. można spróbować kupić naan albo kupić chleb typu Tiger. Zdarzają się jeszcze lokalne piekarnie z całkiem strawnym chlebem.
- Następnie nawiedzamy jakiegoś rzeźnika (no chyba, że cie wegeteranizujesz , weganujesz albo onanizujesz to wtedy nie), gdzie wybieramy mięsko nafaszarowane całą tablicą medelejewa by spełniało wszystkie wyśróbowane normy health and safely.
- Bułkę, chleb należy wypatroszyć wrzucić do tostera albo piekarnika i napierniczyć wysoką temperaturą przez jakiś czas aż się zrobi chrupkie.
- Mięsko przygotuj według swojego uznania. Usmaż , ugotuj , zmutuj w mikrofalii … Zależy od ciebie.
- Zmasakruj warzywa tasakiem i rozdrobnij w drobny w mak.
- Do wypatroszonej chrupkiej bułki wrzucasz warzywka ,sos, mięsiowo, warzywka, sos …. I gotowe.
- Miłego wszamania.
- I tak wygląda epicka knysza w wersji wielomiesnej

Wersja dworcowa
- Zacznijmy od higieny.
- Najpierw dotykamy kilkaset nieznanych osób by ręce były przyprawione nieznajomymi.
- Następnie przeczyszczamy nasze nozdrza rękoma,by knysza zawierała nasz swojski posmak.
- Jeśli korzystasz z budki w jakimś mrocznym zaułku w której pracownik wygląda jak szambonurek w toi toi … wtedy spodziewaj się fekaliowo-urynowego zapaszku. No ale do dzieła.
- Bułkę,która tak nawiasem ma dluższy okres przydatności do spożycia niż suchy prowiant z NASA, najpierw wrzucacie na toster ,który albo działa jak piec hutniczy albo udaje ,że działa .
- Mięso, najlepsze jest takie który,które już zostało wstępnie przetrawione przez bakterie wrzucasz razez czerstwą bułką
- Wyciągasz padlinę z zardzewiałym ciastem z pieca. I wrzucasz warzywka,których wszelka siwizna powinna być przykryta sytą warstwą grzybni oraz tłuszczem z wodnym majonezem i zapodajesz klientowi przykurwiając sarkastycznym komentarzem “Smacznego, mam nadzieje,że pan przeżyje … rozkosz z każdego kęsu”.
EFEKTY UBOCZNE
Jedynymym efektem ubocznym znamym ludzkości jest hiperwitaminoza, która oznacza, że jesteśmy przemoczeni do suchej nitki witaminkami i innymi pożytcznościami.
CIEKAWOSTKI
- Knysza kosztuje 8zł w wersji warzywnej + gadżet mięsny.
- Była limitowana wersja knyszy dla prostytutek. Wyróżniały się specjalnym sosem “nasiennym”. Niestety bar w którym serwowano ten rarytas już nie istnieje.
- To nie prawda,że ja pochłaniam/zasysam knysze masowymi ilościami. Ja się rozkoszuje każdym kęsem(1kęs=ok.8-10 knysz).
- Od knyszy się nie tyje, czego jestem najlepszym przykładem.
- Oto E zawarte w knyszy E101 – witamina B2, E300 – witamina C
- Jedną z legend mówi że Knysza została wymyślona, przez jakiegoś wrocławskiego studenta, który na wzór pity przeciął podkład do pizzy.